BAŁTOWSKI KOMPLEKS TURYSTYCZNY - TO NIE TYLKO DINOZAURY.

Kilka dni temu mieliśmy przyjemność odwiedzić pierwszy w Polsce Park Dinozaurów - JuraPark Bałtów. Powstał on w Bałtowie w 2004 roku w miejscu, gdzie natrafiono na tropy górnojurajskich dinozaurów m.in. potężnego allozaura, stegozaura oraz kamptozaura. Od tamtego momentu park stał się wizytówką regionu świętokrzyskiego przyciągając rzesze turystów z całej Polski. W dodatku park nie usiadł na laurach i systematycznie się rozwija. Praktycznie co roku w Bałtowie otwierane są kolejne atrakcje, a jest ich nie mało.

Bo Bałtowski Kompleks Turystyczny, to nie tylko dinozaury, to miejsce, pełne atrakcji dla całej rodziny. Wprawiają one w zachwyt tak, jak i same dinozaury, którym z bliska można się przyjrzeć na długiej na niemal kilometr ścieżce dydaktycznej. Jednak świat dinozaurów to jedynie początek przygody w tym niezwykłym kompleksie turystycznym. Sama nie wiem, czy krócej jest napisać, co wchodzi w jego skład, czy czego tam nie ma. Bo w Bałtowie jest i Park Dinozaurów, i Zwierzyniec Bałtowski, i Park Rozrywki dla dzieci, i Rollercoaster, i Polska w Miniaturze, i stok narciarski, i Kino 5D, i Kraina Koni, i Skansen Pszczeli, i wrotkarnia, i wiele innych atrakcji. Dzieje się tam tak dużo, że nie sposób zobaczyć wszystko w jeden dzień.

Zdaję sobie sprawę, że zorganizowanie niezapomnianej wycieczki z dzieckiem to nie lada wyzwanie dla każdego rodzica. Dlatego polecam Wam dodać do listy miejsc wartych odwiedzenia Bałtowski Kompleks Turystyczny, który jednocześnie bawi i uczy. Z pewnością nuda tam nikomu nie grozi! Jestem pewna, że z wizyty zadowolone będą zarówno dzieci, jak i sami rodzice. Wycieczka do Bałtowskiego Kompleksu Turystycznego to doskonały pomysł na aktywny jednodniowy pobyt lub weekendowy wyjazd z noclegiem. My w Bałtowie spędziliśmy dwa fantastyczne dni, w trakcie których udało nam się skorzystać ze wszystkich atrakcji. I z pewnością jeszcze nie raz tam wrócimy.

JuraPark Bałtów

Wycieczkę po Bałtowskim Kompleksie Turystycznym zaczęliśmy od jego największej atrakcji, czyli JuraParku. Miejsca, gdzie spełniają się marzenia o podróży do świata dinozaurów. To prawdziwa podróż w czasie, do okresu, w którym żyły dinozaury. Przez JuraPark prowadzi ścieżka dydaktyczna, podzielona na okresy geologiczne, dzięki czemu mali i nieco więksi goście parku mogą krok po kroku odkrywać historię ewolucji. Ścieżka jest tak przygotowana, że przechodząc przez poszczególne strefy odwiedzający poznają organizmy żyjące w danym okresie. Na wyobraźnię zwiedzających działa blisko 100 modeli dinozaurów naturalnej wielkości, wykonanych z niezwykłą dbałością o detale. Każdy dinozaur jest bardzo szczegółowo opisany i jeszcze bardziej szczegółowo odwzorowany. Trasę możecie pokonać pieszo lub wypożyczyć dla dzieciaków wózek: w kształcie dinozaura lub jeep’a. Początkowo może być mniej ciekawie i trochę nudno, bo nie spotkacie tych większych i bardziej znanych dinozaurów, które żyły w kredzie i jurze. Nie zniechęcajcie się jednak i podążajcie dalej wyznaczoną ścieżką za śladami dinozaurów, aby dotrzeć do największych i najciekawszych okazów. Ścieżka nie należy do długich, liczy niecały kilometr, jest wyłożona kostką chodnikową i otoczona bujną zielenią, no i oczywiście z każdej strony otaczają nas dinozaury.

Mniej więcej w połowie trasy dochodzimy do Gondwana. Miejsca pełnego aktywnych zabaw przybliżających dzieciom wiedzę na temat prac paleontologicznych. Spędziliśmy tam dość sporo czasu, bo Lelcia nie chciała wyjść z piaskownicy gdzie zakopany był się szkielet dinozaura.

W Gondwanie czekają na Was:

• Drogowskazy wiedzy – sprawdź się jako znawca dinozaurów,

• Czyj to trop? Który z dinozaurów mógł pozostawić dany trop?

• Jaki to dinozaur? Sprawdź, czy jesteś prawdziwym znawcą dinozaurów.

• Namiot, w którym pracownik parku opowiada o różnych skamieniałościach.

• Piaskownica ze szkieletem dinozaurów.

• Widok na „Czarcią stopkę”- miejsce odkrycia pierwszego tropu dinozaura w Bałtowie.

• Wioska naszych przodków z przed około 30 tysięcy lat.

Spacer po JuraParku jest niewątpliwie ciekawym edukacyjnym przeżyciem.

Muzeum Jurajskie

Na koniec zwiedzania JuraParku czeka jeszcze Muzeum Jurajskie, w którym można oglądać ślady dinozaurów, skamieniałości i modele wymarłych organizmów. Nie zabraknie również skamieniałości odkrywanych w Bałtowie i jego okolicach. Muszę przyznać, że samo muzeum nie zrobiło na nas jakiegoś szczególnego wrażenia i dość szybko je obeszliśmy. Za to po wyjściu z muzeum, Lelcia przepadła na długo, na placu zabaw, z którego ciężko było ją wyciągnąć.

Plac zabaw

Kończąc spacer po JuraParku dzieci mogą wybawić się na bardzo fajnym, dużym placu zabaw, oraz coś zjeść się w jednym z kilku punktów gastronomicznych (do wybory są zestawy obiadowe, hamburgery, lody, gofry itp). Jestem pewna, że ten plac zabaw pokochają wszystkie dzieci. Czekają na nie tutaj huśtawki, bujaki, karuzele, zjeżdżalnie z elementami do wspinania, przeplotnia, czyli piramida z lin, oraz kostka rubika będącą drewniano - metalową konstrukcją do wspinania. Ponadto dzieci mogą odkryć ogromny szkielet dinozaura w strefie „Odkop mnie”, ułożyć kamienne puzzle ze szkieletem dinozaura, oraz wejść do środka ogromnej paszczy dinozaura.

Prehistoryczne Oceanarium

Kolejnym miejscem jakie odwiedzamy zaraz po wyjściu z JuraParku to Prehistoryczne Oceanarium, w którym głębia oceanu przenika się z głębią trójwymiarowego przekazu. Sprawia, że przenosimy się w świat podwodnego życia ogromnych gadów i stajemy „oko w oko” z gatunkami, które żyły na ziemi miliony lat temu. Potężny, mierzący blisko 20 metrów długości Megalodon, „rybopodobny” Ichtiozaur, pancerny Dunkleosteus, czy też niezwykły morski ssak Livyatan– to tylko niektóre z okazów, które możesz zobaczyć w oceanarium. Co więcej, możesz je podziwiać w ich naturalnej wielkości! To miejsce, które zachwyca, ale jednocześnie może być dla dzieciaków prawdziwą ścieżką grozy. Na wejściu każdy dostaje specjalne okulary dzięki którym będziecie mogli oglądać w kilku salach z projekcjami podwodne zwierzęta w 3D. Pomiędzy salami projekcyjnymi trzeba chodzić bardzo ostrożnie, gdyż panuje w nich półmrok.

My nie zabawiliśmy tam długo, bo Lelcia po prostu bała się tych projekcji. Faktycznie małe dzieci mogą się ich wystraszyć bo niektóre naprawdę są przerażające. Zwłaszcza ostatnia sala, gdzie prehistoryczny stwór spróbuje przebić szybę i Was zaatakować. Na szczęście tuż za nim jest wyjście można, więc spokojnie pominąć tę atrakcję.

Park rozrywki

Rodzinny Park Rozrywki to miejsce, w którym dobrze bawią się i dzieci, i dorośli. Dzieci w Bałtowskim Kompleksie Turystycznym znajdą nie tylko swoje ulubione karuzele, rollecoastery, koło młyńskie, basen z kulkami, dmuchańce, czy trampoliny ale również kolejki górskie, gokarty, pontony i wspaniałe place zabaw.

Ja osobiście polecam przejażdżkę na Bałtowskiej kolejce górskiej. Bardzo fajna atrakcja, szkoda tylko, że tak szybko zjazd mija. Tu chyba też były największe kolejki, w trakcie całego naszego pobytu.

Mała uwaga, jeżeli chcecie uniknąć kolejek do atrakcji znajdujących się w parku rozrywki, najlepiej odwiedźcie to miejsce zaraz po otwarciu, jest wtedy dużo spokojniej.

Zwierzyniec Bałtowski

Wizytówką Bałtowa, a zarazem jedną z jego największych atrakcji jest Zwierzyniec Górny zwany także Parkiem Safari, po którym można jeździć własnym samochodem (w niektóre weekendy) lub wsiąść do jednego z żółtych amerykańskich school-busów, które obwożą między zwierzętami przez malowniczy park pełen: rozległych łąk, zagajników, wąwozów i oczek wodnych. My wybraliśmy tę drugą opcję, nie ukrywam to dodatkowa wielka frajda. Lelcia była zachwycona i co chwilę pokazywała nam przez szybę kolejne zwierzątka. Taka przejażdżka wśród zwierząt pasących się na trawie czy przesiadujących w lessowym wąwozie, to bezcenne przeżycie. Można przez chwilę poczuć się zupełnie jak na prawdziwym, afrykańskim Safari!

Zwierzyniec Bałtowski to malowniczy park safari, zajmujący obszar ponad 60 ha, w którym zobaczymy kilkadziesiąt gatunków zwierząt zarówno tych rodzimych jak i egzotycznych biegających swobodnie w kilku sektorach. Są wielbłądy, żubry, strusie, emu, owce, bydło, jelenie, kozy, jak tybetański, lamy, dziki, kuce, alpaki i wiele innych. Możemy je obserwować na wyciągnięcie ręki. Część z nich ma ogrodzone wybiegi, a część spaceruje sobie po całym terenie, więc jeśli wybierzecie przejażdżkę własnym samochodem trzeba jeździć bardzo ostrożnie.

Opisany powyżej zwierzyniec jest nazwany Zwierzyńcem Górnym, a trochę niżej, bliżej JuraParku znajduje się jeszcze Zwierzyniec Dolny, który jest takim mini zoo z ptakami i małymi ssakami. Dziecięcą uwagę z pewnością przykują kozy, kuce, osły, białe daniele, zabawne małpki makaki, lemury i przesympatyczne surykatki. Dla dzieci dodatkową atrakcją, jest możliwość karmienia zwierzątek.

Ze Zwierzyńca Górnego zjechaliśmy autobusem do kolejnej części parku, czyli Polski w miniaturze.

Polska w Miniaturze - Park Miniatur

Blisko Zwierzyńca Górnego znajduje się kolejna ciekawa atrakcja kompleksu jaką jest Park Miniatur - Polska w Miniaturze, czyli makiety znanych budowli z całej Polski. Co ciekawe park został zaprojektowany jako mapa Polski, z głównymi rzekami, jeziorami, krainami geograficznymi, z miniaturowymi zamkami i pałacami. Obiektów jest prawie 50, z różnych epok historycznych, wszystkie w jednej skali (1:25). Nie bądźcie zdziwieni jeśli wielu obiektów nie rozpoznacie na pierwszy rzut oka – pałace i zamki przedstawione są tak jak wyglądały za czasów ich świetności, więc wiele odbiega od tego co obecnie możemy podziwiać. Wizyta w tym miejscu to świetna lekcja historii – nie tylko dla dzieci, ale również i rodziców. Niestety część z miniatur jest podniszczonych, odpadają ich pojedyncze elementy. Miejsce to jest skąpane w kolorowych kwiatach i położone na samym szczycie bałtowskiego wzgórza.

Na miejsce ze Zwierzyńca podwiózł nas żółty amerykański schoolbus a z powrotem zjechaliśmy wyciągiem narciarskim Szwajcarii Bałtowskiej, to kolejna frajda, około 10 minut jazdy zamiast tradycyjnego maszerowania.

Więcej informacji znajdziecie TUTAJ.

Sabatówka – wioska czarownic

Jadąc w dół z Polski w Miniaturze, kolejnym miejscem jakie napotkamy jest Sabatówka – mała, słowiańska osada, pełna świata czarownic, magii, czarów i legend, co widać już od wejścia. Drewniana brama z malutką chatką u boku, oraz dwiema olbrzymimi dyniami sugerują atmosferę tego miejsca. Jego nazwa nawiązuje do sabatów, czyli spotkań czarownic, które odbywały się niegdyś w Górach Świętokrzyskich. Można się tam sporo dowiedzieć się o wierzeniach Słowian, baśniach, oraz czarownicach. Dzieci mogą brać udział w różnych zadaniach takich jak: test sprawności i odwagi, konkursach, oraz wspólnych zabawach z animatorami.

Żydowski Jar

To niezwykłe miejsce na mapie Polski. Bowiem to tam odkryto autentyczne tropy dinozaurów. Czy wiecie, że Bałtów był kiedyś jurajską plażą, po której przechadzały się dinozaury? Świadectwa ich obecności znajdują się w wąwozie zwanym „Żydowskim Jarem”. Znalezione w Żydowskim Jarze ślady należą do dwumetrowych dryomorfonów. Ich znanymi przedstawicielami są dryozaur i kamptozaur. Obok tych śladów utrwalony jest trop pozostawiony przez drapieżnego dinozaura, potencjalnego prześladowcy spokojnych dryomorfów. Najlepiej zachowany i największy trop w bałtowskim wąwozie pozostawił karłowaty krewniak allozaurów. U wylotu wąwozu leży blok wapienia z naturalnym odlewem stopy kolejnego mięsożernego dinozaura – przedstawiciela celurozaurów, bezpośrednich przodków ptaków.

Spacer Żydowskim Jarem to także możliwość kontaktu z przyrodą. Nie widać tam śladów działalności człowieka, a przyroda pozostawiona samej sobie wykonuje ciągłą i żmudną pracę w kształtowaniu terenu. W trakcie wędrówki możemy podziwiać malownicze widoki rozpościerające się na panoramę Bałtowa, które podziwiać mona ze specjalnie przygotowanych tarasów widokowych. To miejsce jest bardzo urokliwe.

Atrakcje wodne

W Bałtowie czekają także na Was atrakcje wodne, takie jak: kaczuszki wodne, drewniane tratwy, wodne dmuchańce, oczko wodne z figurkami delfinów i wodnymi fontannami. Będziecie mogli także wypożyczyć kajaki i wybrać się na wyprawę doliną rzeki Kamiennej! Niestety na chwilę obecną nie ma tam żadnej większej strefy wodnej, ale z tego co doszły mnie słuchy, w planach jest budowa Centrum Kongresowo-Rekreacyjnego z atrakcjami wodnymi na świeżym powietrzu.

Pozostałe atrakcje

Ponadto w Bałtowskim Kompleksie Turystycznym możecie odwiedzicie również inne atrakcje takie jak: Kraina Koni, Kolej Krzesełkowa, Skansen Pszczeli, Stary Młyn (który akurat jest w renowacji). Jest również wiele atrakcji sezonowych jak np. w letnie dni Atrakcje Wodne, czy Wrotkarnia, a w zimowe dni Lodowisko, Stacja narciarska „Szwajcaria Bałtowska” i Wioska Świętego Mikołaja.

O dostępności wszystkich atrakcji przeczytacie na stronie kompleksu TUTAJ.

Ceny w Bałtowskim Kompleksie Turystycznym

Odwiedzając Bałtowski Kompleks Turystyczny mamy do wyboru kilka rodzajów biletów. Zarówno pakiet upoważniający do korzystania ze wszystkich atrakcji. Jak i pojedyncze wejścia do konkretnych atrakcji: Sabatówki, Parku Rozrywki, Zwierzyńca, czy Polski w Miniaturze itp. My zdecydowanie polecamy zakup biletu kompleksowego i cieszenia się ze wszystkich atrakcji kompleksu.

Poniżej przedstawiam ceny dostępnych pakietów, zachęcam również do zapoznania się z aktualnym cennikiem na stronie kompleksu TUTAJ.

Pakiet kompleksowy - JuraPark, Prehistoryczne Oceanarium, Zwierzyniec Bałtowsko (dolny+górne Safari, Polska w miniaturze, Sabatówka, Park Roozrywki, Rollercoster, Kino cinema 5D, Wrotkarnia (bez sprzętu):

Bilet normalny – 99 złote

Bilet ulgowy – 89 złotych

Dzieci do lat 3 – 1 złoty

Pakiet jurapark (JuraPark – ścieżka edukacyjna z dinozaurami, Muzeum Jurajskie,Prehistoryczne Oceanarium):

Bilet normalny – 45 złote

Bilet ulgowy – 39 złotych

Dzieci do lat 3 – 1 złoty

Pakiet jurapark (JuraPark – ścieżka edukacyjna z dinozaurami, Muzeum Jurajskie,Prehistoryczne Oceanarium):

Bilet normalny – 45 złote

Bilet ulgowy – 39 złotych

Dzieci do lat 3 – 1 złoty

Pakiet rozrywka (wszystkie urządzenia Parku rozrywki bez limitu, rollercoster):

Bilet normalny – 48 złote

Bilet ulgowy – 42 złotych

Dzieci do lat 3 – 1 złoty

Gastronomia

Na terenie kompleksu znajduje się kilka punktów gastronomicznych. Najwięcej zlokalizowanych jest na dziedzińcu JuraParku – są tam budki serwujące zestawy obiadowe, z grilla, oraz typu fast food, są również budki z lodami, goframi i innymi słodkościami. W Sabatówce funkcjonuje kawiarnia.

Poza tym, wokół atrakcji i w samym Bałtowie jest zlokalizowanych kilka restauracji, np. Bałtowski Zapiecek, Browar Bałtów, Zajazd Przytocze, Zajazd pod Czarcią Stopką i Zajazd pod Jarem. Na terenie kompleksu znajdują się liczne punkty z napojami, goframi i lodami.

My całym sercem polecamy Bałtowski Zapiecek, który serwuje przepyszne jedzenie, a do tego jak by było mało atrakcji dla dzieci, to jest tam bardzo fajna i duża sala zabaw. Dla dzieci zostało też stworzone specjalne dziecięce menu.

Podczas naszego pobytu odwiedziliśmy trzykrotnie Bałtowski Zapiecek próbując różnych dań, które za każdym razem nas zachwycały. Śmiało możemy powiedzieć, że Bałtowski Zapiecek znajduje się w TOP 10 najsmaczniejszych restauracji jakie odwiedziliśmy do tej pory.

Szczególnie polecamy Wam spróbować: Frytadelki z jelenia w sosie grzybowym z kluskami śląskimi i buraczkami, pieczoną golonkę z kapustą z grochem i zapiekanymi ziemniaczkami, obłędnie pysznego pstrąga zapiekanego na dębowej desce z kremem puree i warzywami, pieczoną nogę kaczki na jabłkach z żurawiną, turnedo z polędwicy wołowej z zielonymi szparagami, ziemniakiem truflowym i piklowanymi warzywami, oraz żeberko z sosem BBQ z pieczonym ziemniakiem i grillowanymi warzywami. Z zup bardzo smakowała nam aromatyczna zupa borowikowa, żurek po bałtowsku na wiejskiej kiełbasie i barszcz na zakwasie z winnych jabłek.

Jeśli chodzi o menu dziecięce, Lelci bardzo smakował panierowany dorsz z ziemniaczkami puree i brokułami oraz polędwiczki z kurczaka z frytkami i marchewką.

Innym, bardzo ciekawym miejscem w Bałtowie jest niedawno otwarty Browar Bałtów. To niezwykle klimatyczne miejsce, w którym można urządzić degustację lokalnych, produkowanych tutaj piw, ale także bardzo smacznie zjeść. Browar Bałtów specjalizuje się głównie w ciekawych przekąskach, które dobrze pasują do piwa. Polecam tutaj spróbować pyszne podpłomyki.

Dojazd do Bałtowa

Bałtów znajduje się w województwie świętokrzyskim, w jego północno-wschodniej części, około 18 kilometrów od Ostrowca Świętokrzyskiego. Jest to wieś, która zasłynęła w całej Polsce właśnie dzięki powstałemu kompleksowi turystycznemu.

Dojazd z Krakowa zajmuje około 3h. Najlepiej dojechać tutaj kierując się na Ostrowiec Świętokrzyski, a następnie drogą nr 754 w kierunku Lublina. Po około 17 kilometrach dojedziecie do Bałtowa, a Bałtowski Kompleks Turystyczny znajduje się po prawej stronie, po drugiej stronie rzeki Kamiennej.

Na miejscu znajduje się kilka bezpłatnych parkingów do których będą kierować Was pracownicy kompleksu. Oczywiście im wcześniej przyjedziecie tym jest większa szansa, że zaparkujecie bliżej wejścia. My byliśmy w okresie wakacyjnym w tygodniu i nie mieliśmy problemu z zaparkowaniem, a było dość sporo osób.

Do Bałtowa można również dojechać z Ostrowca Świętokrzyskiego autobusem nr 110.

Adres i dane kontaktowe:

Bałtowski Kompleks Turystyczny

ul. Bałtów 8a

27-423 Bałtów

woj. świętokrzyskie

tel.: 518 691 392

e-mail: rezerwacja.baltow@jurapark.pl

Gdzie nocować w okolicy Bałtowa?

Odwiedzając Bałtów nocowaliśmy w „Ranczu w Dolinie” oddalonym o zaledwie 500 metrów kompleksu turystycznego. Miejsce to możemy Wam spokojnie polecić, bardzo fajna baza noclegowa szczególnie jeśli podróżujecie z dziećmi. Do wszystkich atrakcji można dotrzeć spacerem w przeciągu kilku minut. Niewątpliwym plusem oprócz niewielkiej odległości od wszystkich atrakcji jest dostępny w pokojach aneks kuchenny. Na miejscu jest ujeżdżalnia i stadnina koni, ogrodzone podwórko, ogródek oraz urokliwa zagroda dla sympatycznych zwierzątek więc dzieci będą zachwycone ;)

• Ranczo w Dolinie (nocleg w Bałtowie, 500 metrów od wejścia do Bałtowskiego Kompleksu Turystycznego)

Adres: Bałtów 183, 27-423 Bałtów

Ceny: 250 zł za pokój dwuosobowy (śniadanie można dodatkowo wykupić w Zajeździe Przytocze, w formie bufetu na wagę)

Link: https://juraparkbaltow.pl/zaplanuj-wizyte/noclegi/

Warto wiedzieć że, korzystając z noclegu w “Zajeździe Przytocze” lub “Ranczo w Dolinie” bilet kompleksowy lub przygoda kupujecie tylko raz! W pozostałe dni pobytu macie bezpłatny dostęp do atrakcji wchodzących w skład zakupionego przez Was pakietu oraz otrzymacie 10% rabatu na wypożyczalnię rowerów.

• Zajazd Przytocze (nocleg w Bałtowie, przy samym Bałtowskim Kompleksie Turystycznym)

Adres: Bałtów 170A, 27-423 Bałtów

Ceny: 300 zł za pokój (śniadanie można dodatkowo wykupić w Zajeździe Przytocze, w formie bufetu na wagę)

Link: https://juraparkbaltow.pl/zaplanuj-wizyte/noclegi/