top of page

Znalazłeś coś ciekawego, zainspirowałam cię, możesz postawić mi "wirtualną kawę", którą przeznaczę na dalszy rozwój bloga.

Dziekuję.

buziak.png
Post: Blog2 Post

CO ZOBACZYĆ W ESWATINI? KRÓLEWSKI PARK NARODOWY HLANE.

  • Zdjęcie autora: Marta Burzyńska
    Marta Burzyńska
  • 7 dni temu
  • 6 minut(y) czytania
Park Narodowy Hlane

Eswatini (dawniej Suazi) to jedno z najmniejszych państw w Afryce, graniczące z Mozambikiem i Republiką Południowej Afryki. Wiele osób nawet nie wie o jego istnieniu. Kraj ten ma zaledwie 130 kilometrów szerokości i jest ostatnią monarchią absolutną w Afryce. Do niedawna nosił nazwę „Królestwo Suazi”, ta nazwa pochodziła od ludu Suazi zamieszkującego ten rejon. Można było spotkać wiele odmian nazwy jak Ngwane, Swaziland, w końcu w 2018 roku postanowiono to ujednolicić i odmienić nazwę, by nie mylono tego państewka ze... Szwajcarią, co dość powszechnie występowało, w języku angielskim: Swaziland – Switzerland. Obecna nazwa „Eswatini” w języku Suazi oznacza „Kraj Ludu Suazi”.


Co zobaczyć w Eswatini? Królewski Park Narodowy Hlane (Hlane Royal National Park) to jedyny park narodowy w Eswatini, założony w 1967 roku za panowania króla Sobhuzy II – ojca obecnego monarchy, Mswatiego III. W Hlane można obserwować cztery gatunki zwierząt należące do tzw. Wielkiej Piątki Afryki: słonia afrykańskiego, nosorożca czarnego, lwa i lamparta (z wyjątkiem bawołu afrykańskiego).

Park Narodowy Hlane słynie przede wszystkim z białych nosorożców i faktycznie spotkaliśmy ich tam wiele. Jego wizytówką są także m.in. żyrafy, hipopotamy, zebry, gnu pręgowane, guźce, a także hieny. Park jest również rajem dla miłośników ptaków – występują tam gatunki takie jak marabut afrykański i wikłacz czerwonodzioby. Nazwa "Hlane" w języku suazi oznacza „dzicz”, co doskonale oddaje charakter tego niezwykłego miejsca.


Co zobaczyć w Eswatini? Królewski Park Narodowy Hlane.

Park Narodowy Hlane

Historia Królewskiego Park Narodowy Hlane

Królewski Park Narodowy Hlane jest zarządzany przez organizację Big Game Parks i odgrywa kluczową rolę w ochronie dzikiej przyrody Eswatini. Dawniej tereny te należały do rodziny królewskiej i służyły jako królewskie obszary łowieckie. Władcy Suazi polowali tam na dziką zwierzynę, a łowy były istotnym elementem ich kultury i tradycji. Jednak w XX wieku, wraz z rosnącą świadomością ekologiczną i spadkiem populacji wielu gatunków, podjęto decyzję o przekształceniu tych terenów w rezerwat przyrody.


W 1967 roku, za panowania króla Sobhuzy II, oficjalnie utworzono Królewski Park Narodowy Hlane. Celem jego powstania było zachowanie unikalnych ekosystemów oraz ochrona zagrożonych gatunków, takich jak nosorożec biały i czarny, lew czy słoń afrykański.

Dzięki wysiłkom organizacji Big Game Parks, park stał się schronieniem dla wielu zagrożonych gatunków, a także jednym z głównych ośrodków ekoturystyki w Eswatini. Dziś Hlane Royal National Park przyciąga miłośników przyrody z całego świata, oferując im możliwość obserwacji dzikich zwierząt w ich naturalnym środowisku.

Park Narodowy Hlane

Jak dostać się do Park Narodowy Hlane?

Hlane Royal National Park znajduje się w Eswatini, zaledwie 20 km od granicy z RPA. Jest oddalone zaledwie o dwie godziny jazdy od Parku Narodowego Krugera i pięć godzin od Johannesburga. Dzięki temu Hlane stanowi doskonałe uzupełnienie safari w RPA, oferując równie spektakularne wrażenia, ale w mniej zatłoczonym i bardziej kameralnym otoczeniu.


My przyjechaliśmy tam autem wynajętym w Johannesburgu. Aby przekroczyć granicę RPA-Eswatini wynajętym autem, wymagane jest specjalne pozwolenie od wypożyczalni (dodatkowe ubezpieczenie), które jest dodatkowo płatne, ale koszty nie są wysokie. Dodatkowo, przy wjeździe do Eswatini obowiązuje opłata graniczna za samochód, której wysokość zależy od rodzaju pojazdu.


Samo przekroczenie granicy przebiegło szybko i sprawnie – nie było kolejek, a wszystkie formalności zajęły nam zaledwie 10-15 minut. Co ważne, obywatele wielu krajów, w tym Polski, nie potrzebują wizy ani dodatkowych dokumentów, aby wjechać do Eswatini.

Poruszanie się po Parku Narodowym Hlane

Podobnie jak w Parku Narodowym Krugera, w Królewskim Parku Narodowym Hlane można poruszać się własnym samochodem po wyznaczonych trasach lub skorzystać z safari z przewodnikiem w specjalnych strefach. Park podzielony jest na trzy części, a każda z nich jest ogrodzona. Aby się do nich dostać, trzeba przejechać przez bramę, którą należy samodzielnie otworzyć i zamknąć. To może być dodatkowa atrakcja – my mieliśmy małą przygodę, kiedy podjechaliśmy do bramy prowadzącej do części z lwami. Właśnie wtedy jeden z nich przechadzał się tuż za nią, co sprawiło, że musieliśmy poczekać, zanim mogliśmy ruszyć dalej.

Park Narodowy Hlane

Część z lwami to jedyna strefa, do której nie można wjechać własnym samochodem – dostępna jest wyłącznie w ramach zorganizowanego safari, które można wykupić w parku. Dodatkowo brama do tej części jest zamykana na kłódkę, a klucz mają jedynie pracownicy parku. Za poranne safari z przewodnikiem, które wykupiliśmy w campie, zapłaciliśmy 300 zł za naszą trójkę, przy czym za Leę nie - nie płaciliśmy.

Park Narodowy Hlane

Obszar przeznaczony do samodzielnej jazdy jest stosunkowo niewielki i można go zwiedzić w jedno popołudnie. Mimo to, warto się tam wybrać, bo widoki i bliskie spotkania z dziką przyrodą robią niesamowite wrażenie.

Zwierzęta w Parku Narodowym Hlane

W Parku Hlane jest mniej zwierząt niż w Parku Krugera, a roślinność, zwłaszcza gęste krzewy, utrudniają ich dostrzeżenie, zwłaszcza w porze deszczowej. W parku można zobaczyć czterech przedstawicieli tzw. „Wielkiej Piątki” Afryki: lwy, słonie, nosorożce białe i lamparty. Brakuje jedynie bawołów. Hlane to jedno z najlepszych miejsc w południowej Afryce do obserwacji białych nosorożców z bardzo bliska – te majestatyczne zwierzęta często podchodzą do wodopojów, dając turystom niezapomnianą możliwość ich podziwiania. Podczas jednego dnia spędzonego w Parku Hlane widzieliśmy więcej nosorożców niż przez całą miesięczną podróż po Afryce Południowej i byliśmy od nich nawet w odległości ok 3 metrów.

Park Narodowy Hlane
Park Narodowy Hlane

Oprócz wielkich ssaków Hlane jest domem dla wielu innych gatunków zwierząt, takich jak żyrafy, zebry, antylopy i liczne gatunki ptaków. Ornitolodzy mogą tam podziwiać majestatyczne orły bojowe i sępy, które często unoszą się nad sawanną w poszukiwaniu pożywienia.


Wybierając się na safari, nie spodziewaliśmy się, że będzie nam dane spacerować pośród nosorożców na wolności. Tymczasem my przeżyliśmy tam niezapomniane spotkanie z zagrożonymi wyginięciem białymi nosorożcami. Spacer wśród wolno poruszających się białych nosorożców, to coś, co na zawsze zostanie w naszej pamięci. To było absolutnie wyjątkowe doświadczenie, zwłaszcza że nosorożce zaliczają się do Wielkiej Piątki Afryki! Nasza przygoda zyskała jeszcze bardziej nieoczekiwany wymiar, gdy przewodnik zorganizował... przerwę na kawę w samym środku buszu! Wyobrażacie sobie? My – z kubkiem kawy, a tuż obok majestatyczne nosorożce! Na początku mieliśmy wątpliwości, czy to na pewno bezpieczne, ale dowiedzieliśmy się, że białe nosorożce mają bardzo słaby wzrok i są mniej niebezpieczne od czarnych nosorożców. Oczywiście, przewodnik cały czas czuwał, aby to spotkanie było bezpieczne dla wszystkich.

Obserwowanie z bliska tych potężnych roślinożernych ssaków charakterystycznym rogu to doświadczenie, które trudno opisać słowami. Niestety, nosorożce są zagrożone wyginięciem, głównie przez kłusownictwo. Dlatego tak ważna jest ich ochrona. Nosorożce zabijane są z powodu ich rogu. Sproszkowany stanowi drogocenny towar na rynku azjatyckim. Zwłaszcza w Chinach i Wietnamie. W Hongkongu za ten produkt przez wielu uważany za afrodyzjak płaci się aż 65 tys dolarów za kilogram sproszkowanego rogu nosorożca.

Czy wiesz, że? W latach 80. XX wieku populacja nosorożców w Hlane została niemal całkowicie wyniszczona przez kłusowników? Od tamtej pory sytuacja się zmieniła – Eswatini ma dziś jedną z największych koncentracji nosorożców w południowej Afryce, głównie dzięki pracy strażników. Aby skutecznie chronić nosorożce przed kłusownikami, teren parku jest regularnie patrolowany przez strażników. W przeciwieństwie do większości parków, w Hlane lwy są oddzielone od nosorożców, aby strażnicy mogli bezpiecznie patrolować teren. Dlatego też można tam wybrać się na spacer z przewodnikiem bez obawy o obecność lwów.


Ważne! Unikaj przejeżdżania po zwierzęcych odchodach samochodem. Niestrawione kolce nie tylko mogą przebić opony małego samochodu, ale możesz również zabić żuki gnojowe. Wiele z nich należy do gatunków zagrożonych!

Nocleg w Parku Narodowym Hlane

Park Narodowy Hlane ma dwa obozy – Ndlovu Camp i Bhubesi Camp. Ndlovu Camp to niezwykle klimatyczne miejsce, bez elektryczności, położone tuż za główną bramą wjazdową.  „Ndlovu” w języku suazi oznacza słonie, a ten obóz to niezapomniana ucieczka na łono natury. Jest to główny obóz na terenie parku, w którym zatrzymuje się Mswati III, król Eswatini, podczas swoich wizyt. Na szczęście obóz jest dostępny również dla turystów, więc każdy może poczuć się jak członek rodziny królewskiej!


Na terenie campu jest kilka rodzajów zakwaterowania – od większych, kilkuosobowych domków po mniejsze, idealne dla par. W domkach nie ma prądu, ale zamiast tego dostępne są lampy naftowe, które tworzą wyjątkowy, romantyczny klimat. Słuchanie odległych odgłosów lwów sprawia, że można poczuć się jak w sercu dzikiej Afryki, w miejscu o nienaruszonym pięknie natury.


Na terenie campu znajduje się również restauracja z widokiem na wodopój, który jest domem dla rodziny hipopotamów. Często zatrzymują się przy nim także nosorożce i słonie, które przychodzą napić się wody. Nam udało się zobaczyć nosorożca, hipopotamy i impale. Dla tych, którzy wolą przygotowywać posiłki samodzielnie, dostępny jest sprzęt do grillowania. Cały teren campu jest ogrodzony elektrycznym ogrodzeniem, zapewniającym bezpieczeństwo gości.

Park Narodowy Hlane
Park Narodowy Hlane
Park Narodowy Hlane

Kiedy najlepiej odwiedzić Parku Narodowym Hlane?

Najlepszym okresem na wizytę w Parku Narodowym Hlane jest pora sucha, która trwa od czerwca do początku września. W tym czasie przypada zima na półkuli południowej, co oznacza niższe temperatury i mniejszą liczbę opadów. Ze względu na ograniczoną ilość wodopojów zwierzęta częściej gromadzą się wokół dostępnych źródeł wody, co znacznie ułatwia ich obserwację.

W porze suchej sawanna jest mniej bujna, co sprawia, że zwierzęta są lepiej widoczne, a safari staje się bardziej efektywne. W miesiącach letnich (od listopada do marca) krajobraz jest bardziej zielony, ale gęsta roślinność może utrudniać dostrzeżenie dzikich zwierząt. Jest to również czas, gdy w Hlane panują wysokie temperatury i jest większa wilgotność powietrza.


Jeśli interesuje Cię ornitologia, warto rozważyć wizytę pod koniec pory deszczowej (od marca do maja), gdy w parku pojawia się wiele gatunków ptaków migrujących.

Bez względu na porę roku, Hlane zawsze oferuje niezapomniane przeżycia w otoczeniu dzikiej przyrody, ale wybór terminu wizyty może znacząco wpłynąć na Twoje doświadczenie i komfort zwiedzania.

Park Narodowy Hlane

Comments


  • Instagram
  • YouTube
  • Facebook
  • TikTok
  • Czarny Twitter Ikona
bottom of page

Copyright ©2020 by WhereTravelMarta&Lea. Design JB