top of page

Znalazłeś coś ciekawego, zainspirowałam cię, możesz postawić mi "wirtualną kawę", którą przeznaczę na dalszy rozwój bloga.

Dziekuję.

buziak.png
Post: Blog2 Post

STAMBUŁ NA WEEKEND. CO WARTO ZOBACZYĆ W 2 DNI?


Położony nad cieśniną Bosforską Stambuł, niegdyś nazywany Konstantynopolem, jest największym miastem w Turcji. Przez wieki był stolicą Cesarstwa Bizantyjskiego, oraz Imperium Osmańskiego. Co ciekawe jest jedynym miastem na świecie położonym na dwóch kontynentach. Zachwyca orientem, architekturą i różnorodnością. Zabieram was w podróż po tym niezwykłym mieście. Aby poznać jego uroki tydzień byłoby mało, my niestety mamy tylko dwa dni…Zatem w drogę.

CO WARTO ZOBACZYĆ W STAMBULE?

Dzień 1

Najważniejsze zabytki Stambułu koncentrują się w dzielnicy Sultanhamet i jej bliskich okolicach.


Jeśli jesteśmy rannymi ptaszkami, naszą istambulską przygodę możemy rozpocząć od Hipodromu, serca najstarszej dzielnicy Istambułu. Spacer pod imponujący Obelisk Totmesa III, wężową kolumnę oraz fontannę Wilhelma II i możemy ruszać w stronę doskonale widocznej Hagia Sofia – warto zaplanować czas tak aby przyjść tu co najmniej dwadzieścia minut przed otwarciem kas, unikniemy wtedy stania w bardzo długiej kolejce, a dzięki temu mamy możliwość zobaczyć wnętrze tej imponującej budowli bez tłumów turystów.

HAGIA SOFIA

Architektoniczny kolos służył dwóm religiom - najpierw jako bazylika (kościół Mądrości Bożej, była to najwyższa rangą świątynią w cesarstwie Bizantyjskim), później jako meczet (po zdobyciu Konstantynopola przez Turków została zmieniona na meczet, który miał przyćmić sam Błękitny Meczet). Obecnie jest to muzeum, odwiedzane codziennie przez niezliczone grupy turystów. Wnętrze pod ogromną kopułą kryje kolumny, zdobione balkony, rzędy łukowatych okien, piękne mozaiki, osiem drewnianych medalionów, zawieszonych u podstaw kolumny będących doskonałym przykładem kaligrafii islamskiej , oraz piękne Muzułmańskie żyrandole z lampkami do składania życzeń.


Hagia Sofia jest zamknięta w poniedziałki, w pozostałe dni tygodnia można ją odwiedzać między 9.00 a 17.00. Bilet wstępu dla osoby dorosłej kosztuje 60 TL. Zwiedzanie nie powinno zająć nam więcej niż dwie godziny.

CYSTERNA BAZYLIKI

Po wyjściu z Hagia Sofia dzieli nas zaledwie kilka kroków od dawnego zbiornika na wodę - Cysterny Bazyliki. Niesamowita budowla mogąca zgromadzić 100 000 ton wody da nam chwilę relaksu i ochłody.


Cysterna Bazyliki, znana też jako Cysterna Yerebatan, to największa kryta cysterna w Stambule. Ten bizantyjski podziemny zbiornik na wodę jest jednym z najciekawszych obiektów w mieście. Cysterna to gigantyczna konstrukcja o prostokątnym kształcie, o długości 140 metrów i szerokości 70 metrów o całkowitej powierzchni 9.800 m2. Jej wykonane z cegieł sklepienie podparte jest na 336 marmurowych kolumnach mających 9m wysokości, pochodzącymi z różnych zrujnowanych budowli.

Pamiętać należy jednak, że Cysterna czynna jest codziennie od 9:00 do 17:00, wstęp kosztuje 20 TL.

PAŁAC TOPKAPI

Po wyjściu z kompleksu, jeśli starczy nam sił kierujemy się do Pałacu Topkapı - dawnej rezydencji sułtanów, którą zamieszkiwali przez prawie 400 lat. Pałac Topkapi to wbrew nazwie nie jedna budowla, a kompleks pawilonów, małych i większych budynków, oraz ogrodów. Przez dziedzińce dotrzemy między innymi do okazałych pałacowych kuchni, zwiedzimy skarbiec, aby na koniec trafić do dawnego haremu.

Wejście na pierwszy dziedziniec przez Bramę Imperialną, nie wymaga zakupu biletu wstępu. Dziedziniec wygląda jak park, z alejkami pomiędzy drzewami, na samym jego końcu tuż przy Bramie Pozdrowień znajdują się kasy biletowe. Na drugim dziedzińcu znajdują się dawne kuchnie pałacowe, pomieszczenia rady imperialnej nad którą góruje wieża sprawiedliwości, pomieszczenia dawnego skarbca – które obecnie służą jako wystawa broni z czasów Osmańskich, oraz wejście do dawnego haremu, który my zostawiliśmy sobie na sam koniec. Największa atrakcja zwłaszcza dla wyznawców islamu znajduje się na trzecim dziedzińcu do którego prowadzi droga przez Bramę Szczęśliwości, znajduje się tutaj Sanktuarium Proroka, gdzie umieszczone są święte relikwie islamu. Obowiązuje tutaj całkowity zakaz fotografowania i niestety trzeba schować aparaty. W tej części pałacu możemy zobaczyć wystawę sułtańskiej garderoby, oraz cennych darów złożonych przez przybyszów dla sułtana, budynek biblioteki, zbiory tronów, a także przedmiotów używanych przez sułtanów podczas ważnych uroczystości, zbiory biżuterii i kosztowności, galerię portretów sułtanów. W tych pomieszczeniach obowiązuje również zakaz robienia zdjęć. Czwarty dziedziniec to wędrówka po prywatnych pomieszczeniach sułtańskiej rodziny, z której roztacza się piękna panorama na Bosfor.

Na zwiedzanie warto zaplanować minimum 3 godziny, w krótszym czasie ciężko nam będzie zobaczyć najpiękniejsze pałacowe zakątki. Bilet wstępu dla osoby dorosłej kosztuje 60 TL, zwiedzanie jest możliwe w godzinach 9:00 – 18:00. Najlepszą porą do zwiedzania są godziny zaraz po otwarciu, oraz przed zamknięciem.

Po intensywnym dniu zwiedzania zabytków Stambułu udaliśmy się na rejs po Bosforze. Rejs o zachodzie słońca to jedna z najmilszych form podziwiania miasta, zupełnie bez wysiłku. Jeżeli nie interesuje was taka forma odpoczynku, można również skorzystać z oferty wielu restauracji, w których odbywają się pokazy tańca Derwiszów – tutaj warto o odpowiednie miejsce zapytać w hotelu, lub informacji turystycznej.


Dzień 2

BŁĘKITNY MECZET

Poranne godziny warto wykorzystać na zwiedzanie Błękitnego Meczetu, imponującej siedemnastowiecznej budowli. Nazwa meczetu pochodzi od błękitnych kafli, którymi wyłożone są ściany jego wnętrza. Pamiętać należy, że nie jest to tylko atrakcja turystyczna ale również czynny meczet zamknięty przez 1,5h podczas pięciu codziennych modlitw. Zwiedzanie meczetu dla nie-wyznawców jest dozwolone poza godzinami modlitw (8:30-11:00, 13:00-14:30 oraz 15:30–16:45), w piątki zwiedzanie możliwe jest od godziny 13:00. Panie muszą pamiętać o chustce na głowę, a wszyscy zwiedzający o pozostawieniu obuwia przed wejściem i stosownym stroju (zakrywającym ramiona oraz kolana). Zwiedzanie meczetu nie zajmie nam zbyt wiele czasu, można zatem spokojnie i bez pośpiechu podziwiać jego imponujące wnętrze.

KRYTY BAZAR (Wielki Bazar)

Do krytego bazaru od Błękitnego Meczetu dojdziemy w niecałe pół godziny, kierując się główną ulicą Divanyolu Caddesi, która w pobliżu bazaru przechodzi niezauważalnie w Yeniçeriler Caddesi. Jeżeli chcemy skorzystać z komunikacji miejskiej, wystarczy wsiąść w tramwaj jeżdzący na trasie Sultanahmet - Aksaray i wysiąść na przystanku oznaczonym jako Beyazit .Sam bazar to można powiedzieć „małe miasteczko” z około czteroma tysiącami sklepów i stoisk, restauracjami, kawiarniami i dwoma meczetami. Wybór wszelkich pamiątek, ubrań w tym podróbek znanych marek, wyrobów jubilerskich, przypraw, czy ozdób jest tutaj olbrzymi, jednak nie nastawiajcie się na okazje cenowe. Oczywiście jeżeli planujecie zakupy nie zapominajcie o targowaniu, początkowa cena jest zawsze wyśrubowana i kilkukrotnie wyższa od tej, za jaką można kupić dany produkt. Nastawcie się, że spędzicie tutaj nie mniej niż 3 godziny. Bazar czynny jest od 9.00 do 19.00, pamiętać należy, iż nie działa w niedziele i święta.


Nieco spokojniejszym miejscem jest Bazar Egipski, oferujący niezliczoną ilość przypraw, herbat i typowych tureckich przysmaków. Kiedyś klimatyczne miejsce, obecnie opanowane przez turystów, ale ma w sobie nadal mnóstwo dawnego uroku. Możemy skierować się tutaj późniejszym popołudniem, Bazar czynny jest do 19.30.

DOLMABAHCE

Oszałamiający pałac zbudowany nad Bosforem zachwyca architekturą i przepychem, często określany mianem Tureckiego Wersalu. Jest najbardziej efektownym pałacem w Turcji łączy tradycyjną architekturę osmańską z europejskimi stylami neoklasycznym, barokowym i rokoko. Był domem dla sześciu sułtanów w latach 1856-1924 oraz po powstaniu Republiki Turcji zamieszkiwało go dwóch prezydentów. Dla Turków pałac ma również wymiar symboliczny tutaj zmarł założyciel współczesnej Republiki Turcji – Prezydent Atatürk. W komnacie, której używał jako sypialni, wciąż stoi na szafce nocnej zatrzymany zegar wskazujący godzinę śmierci tureckiego bohatera narodowego. Pałac kosztował równowartość 35 ton złota. W jego wnętrzu znajduje się kryształowy żyrandol o 750 lampach, ważący 4,5 tony, będący darem od królowej Wiktorii. W pałacu znajduje się również największa kolekcja bakaratowych żyrandoli na świecie, z tego szkła wykonano także jedne z poręczy schodów.


Dziennie pałac może odwiedzić 3000 osób, kiedy limit zostaje wyczerpany kasy są zamykane i więcej osób danego dnia nie ma możliwości wejścia do środka. Wchodząc do pałacowych wnętrz trzeba założyć ochraniacze na obuwie, aby przypadkiem czegoś nie ubrudzić. Zwiedzanie jest możliwe tylko w grupie z przewodnikiem pałacowym. Jeżeli jesteście fanami fotografii mam dla was smutną wiadomość we wnętrzach panuje całkowity zakaz robienia zdjęć.


Bilet wstępu dla osoby dorosłej kosztuje 60 TL, jeżeli chcecie odwiedzić harem wstęp jest dodatkowo płatny 40 TL. Nie jest tutaj respektowana „Istanbul Museum Pass”. Zwiedzanie jest możliwe w godzinach 9:00 – 17:00, w poniedziałki i czwartki pałac jest zamknięty.

MECZET SULEJMANA

Usytuowany wysoko na jednym z siedmiu wzgórz nad dzielnicą Sultanahmed meczet Sulejmana jest drugim co do wielkości meczetem w mieście. Został zbudowany dla Sulejmana Wielkiego przez słynnego osmańskiego architekta Sinana w latach 1549-75. Wnętrze zdominowane jest przez strzelistą 53 metrową kopułę, zdobią je 24 smukłe kolumny oraz tysiące kaligraficznych motywów islamskiej sztuki i witraży. Wyróżnia się harmonijnymi proporcjami i jednością designu. W ogrodach wokół meczetu znajduje się mauzoleum, w którym spoczywa główny sponsor – Sulejman Wielki, oraz jego żony. Wstęp jest bezpłatny, chociaż zalecane są drobne datki.

WIEŻA GALATA

To najbardziej charakterystyczny punkt panoramy stambulskiej dzielnicy Beyoğlu widzianej z Mostu Galata. Z balkonu widokowego rozciąga się przepiękna panorama na miasto.


Wieża posiada dwanaście kondygnacji i wznosi się na wysokość 61 metrów, a wliczając ozdobę na szczycie ma aż 66 metrów. W chwili wzniesienia była najwyższą budowlą w mieście. Wcześniej na tym samym miejscu stała drewniana wieża z VI wieku n.e. zbudowana przez cesarza Anastazjusza. Wstęp niestety jest płatny 25 TL, zwiedzanie jest możliwe od 9:00-19:00.

Z Wieży Galata kierujemy się do jednej z najbardziej reprezentacyjnych ulic miasta – ISTIKAL CADDESI. Można powiedzieć, ze to taki turecki odpowiednik Nowojorskiej Piątej Alei czy Oxford Street w Londynie. Liczne restauracje przeplatają się tutaj z ekskluzywnymi sklepami, ulicznymi grajkami i artystami. Uroku dodają zabytkowe tramwaje poruszające się z uczepionymi do ich zewnętrznych relingów przechodniami i pasażera mi „na gapę”. Ciekawym miejscem wartym zobaczenia jest Palas Hotel wybudowany specjalnie dla podróżników przybywających Orient Expresem. Jest to najstarszy hotel w Europie otwarty w 1895 roku. Musiał zadowolić zamożnych gości więc był nowoczesny jak na swoje czasy (posiadła elektryczne oświetlenia, bieżącą ciepłą wodę i pierwszą w Istambule elektryczną windę). Gościli tu między innymi: Alfred Hitchcock, Agatha Christie, Ernest Hemingway, Greta Garbo.

Najlepiej jest tu przyjść późnym popołudniem w piątek lub sobotę aby poczuć w pełni klimat Istiklal Caddesi.

Na sam koniec dnia kierujemy się w kierunku PLACU TAKISM, w pobliżu którego znajduje się nasz hotel. Sam plac nie zachwyca, jest dość tłoczny, na nim znajduje się Pomnik Republiki Tureckiej przedstawiający Atatürka, jego współpracowników i następców w walce o wolność.

To już koniec naszego dwu dniowego pobytu w Istambule, ostatnia noc przed nami i czas wracać do domu.


JAK DOJECHAĆ DO STAMBUŁU?

Na dostanie się do Stambułu z Polski istnieje kilka sposobów:

  • Najtańsza opcja Tureckimi tanimi liniami lotniczymi Pegasus z Berlina, czy Lwowa. Minus dolatujemy na lotnisko odległe o 50 km od miasta. Transfer jest droższy i bardziej czasochłonny, ale cena lotu nam to zrekompensuje. My w obie strony polecieliśmy za 500 zł.

  • Druga opcja droższa to LOT z Warszawy, lub Krakowa. Bilety tutaj kosztują ok 1000 zł w obie strony, chyba że uda nam się upolować okazję w promocji np. „tanie środy”, wtedy jest szansa kupić bilet nawet za 400 zł w obie strony. Plusem tej opcji jest to, że przylatujemy na lotnisko Ataturka, które znajduje się w centrum i jest dobrze skomunikowane transportem publicznym.

  • Można również zrobić sobie wycieczkę samochodem. Z Krakowa najszybciej przez: Słowację, Węgry, Serbię i Bułgarię. Podróż zajmie nam ok 20h. Jest to na pewno bardziej męcząca podróż, ale niewątpliwym plusem jest możliwość zaplanowania trasy „po drodze”, co daje nam wiele fajnych możliwości zwiedzania.

JAK DOSTAĆ SIĘ Z LOTNISKA DO CENTRUM STAMBUŁU?

  • Międzynarodowy Port Lotniczy im. Ataturka

Z lotniska do centrum bez problemu dostaniemy się transportem publicznym (dojazd zajmie ok 40 min). Na lotnisku należy kierować się za oznakowaniem w kierunku metra (czerwona linia) lub autobusów (Havabüs), jest to najtańsza opcja. Jeżeli chcemy dostać się do dzielnicy Sultanahmet wysiadamy na przystanku Zeytinburnu i przesiadamy się na tramwaj (dojazd zajmie nam ok 60 min). Możemy również pojechać taksówką, lub zarezerwować transfer prywatny przez hotel, jest jednak to mniej ekonomiczna opcja.

  • Sabiha Gökçen International Airport

Lotnisko Sabiha Gökçen oddalone jest od centrum miasta o około 50 km. Obsługuje ono loty krajowe, oraz międzynarodowe, jest główną bazą dla tanich linii lotniczych. Niestety ze względu na odległość od centrum dojazd na lotnisko jest droższy i bardziej czasochłonny. Na Plac Taksim dojedziemy bezpośrednim autobusem SG-2 (dojazd zajmie ok 1,5 godziny) bilet kosztuje 18 TL, stąd łatwo dostaniemy się dalej np. do dzielnicy Sultanahmet. Droższą alternatywą jest taksówka, która z lotniska w okolice Placu Taksim wyszła nam 130 TL.

JAK PORUSZAĆ SIĘ PO MIEŚCIE?

W Stambule działa dobrze zorganizowany transport publiczny. Na metro i tramwaje kupujemy karty w automatach zlokalizowanych przy przystankach i wejściu do metra. W październiku 2018 za każde wejście do metra, lub tramwaju płaciliśmy 5 TL. Inaczej wygląda sprawa z autobusami, bilety kupuje się w specjalnych budkach zlokalizowanych przy przystankach, lub możemy skorzystać z elektronicznej karty miejskiej (Istanbul Kart), cena za przejazd jest zbliżona do ceny kart. Jeżeli dużo planujemy poruszać się transportem publicznym bądź w grupie, wtedy karta miejska jest znakomitym rozwiązaniem. Co ważne, kartą miejską można także płacić za przejazdy metrem i tramwajami jak również za rejsy promami. Karta kosztuje 6 TL, trzeba ja doładować dowolną kwotą by móc z niej korzystać.

GDZIE NOCOWAĆ W STAMBULE?

Najpopularniejszą dzielnicą wśród turystów jest Sultanahmet, z której spacerkiem łatwo będzie nam się dostać do Błękitnego Meczetu, Hagia Sofia, czy Pałacu Topkapi. Znajdziemy tutaj wiele hoteli i hosteli w zróżnicowanym standardzie i cenach. Polecam wam Hotel Spectra Sultanahmet, który możecie zarezerwować za pomocą booking.com. Świetną alternatywa (zwłaszcza dla osób lubiących życie nocne) są okolice Placu Taksim, tu również mamy dobrze rozbudowaną bazę noclegową w zróżnicowanym standardzie i cenach. Podczas ostatniego pobytu nocowaliśmy w Inntel Hotel Istanbul, który śmiało mogę wam polecić za dwie noce ze śniadaniem w pokoju dwuosobowym zapłaciliśmy 440 zł.


2 Comments


rybakpamela
Oct 20, 2022

Hej, interesuje mnie pewna kwestia. Mianowicie szczepienia. Bo na wielu stronach, które zajmują się medycyną podróży można przeczytać, że przed podróżowaniem, np. właśnie do Turcji należałoby wykonać stosowne szczepienia, np. tutaj jest takie info - https://jakieszczepionki.pl/azja/turcja/

Ale jak tak patrzę na tę długą listę tych potrzebnych szczepień to się zastanawiam - To wszystko jest mi potrzebne? Co ty o tym myślisz? Jakie masz doświadczenie właśnie z taką profilaktyką w postaci szczepienia się, żeby się chronić przed chorobami.

Like
Marta Burzyńska
Marta Burzyńska
Oct 31, 2022
Replying to

My pomimo częstych i nie rzadko odległych podróży nie poddawaliśmy się żadnym dodatkowym szczepieniom poza tym podstawowymi. Tak samo nasza 3 lenia córka miała jedynie dodatkowo szczepionkę 5w1 (ale ją wykonywaliśmy nawet nie ze względu na podróże). Jeżeli chodzi o podróż to Turcji to o ile nie planujesz podróży w jakieś dziksze rejony zwłaszcza przy granicy z Syrią, to bym na to nie zwracała uwagi. Byliśmy kilkukrotnie w Turcji, za kilka tygodni wracamy ponownie i nie uważam. że potrzebne są tam jakieś dodatkowo szczepienia. Oczywiście przed każdą podróżą warto sprawdzić terminowe wykonanie szczepień rutynowych, tzn. chroniących przed najpowszechniejszymi chorobami. Można do nich zaliczyć m.in. błonicę, tężec, odrę, świnkę, różyczkę, wirusowe zapalenie wątroby typu A i B i dur brzuszny. Szczepienia te…

Like
bottom of page